Najprostsze, najszybsze i chyba najpyszniejsze ciasto czekoladowe! Brownie jest uważane za pewnego rodzaju klasyk w kuchni. Nic dziwnego, w końcu znika z talerza równie szybko (o ile nie szybciej) jak się piecze. Udało mi się zrobić zdjęcie ostatnim kawałkom, które jakimś cudem się uchowały. Chyba po raz pierwszy moja siostra pochwaliła ciasto czekoladowe, które nie zawiera owoców ani orzechów. Trzeba przyznać, że skoro JEJ posmakowało, tzn że musi być pyszne.
Składniki (na blachę 40 x 40 cm):
- 150g masła
- 200g gorzkiej czekolady
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 8 kopczastych łyżek mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Masło i czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dodajemy esencję waniliową, mieszamy i odstawiamy masę by lekko przestygła. Jajka ubijamy z cukrem pudrem na puszystą masę. Do jajek powoli dodajemy czekoladę, ciągle mieszając. Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy do osobnej miski i mieszamy. Dodajemy mąkę do masy i delikatnie mieszamy, jedynie do połączenia składników. Przekładamy masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy przez ok. 18 minut. Sprawdzamy co jakiś czas patyczkiem stopień wypieczenia ciasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Mam nadzieję, że zajrzysz tu ponownie!