26 września 2015

Comfort food: Mac & Cheese

Nadszedł czas jesiennej pluchy. Za oknami szaro, a nocą gdy już wszystko ucichnie, słychać jedynie stukanie deszczu w okna. Są pewne sposoby, by nie poddać się tej ponurej pogodzie i uniknąć jesiennej chandry. Jednym z nich jest jedzenie! Słyszeliście kiedyś o comfort food? W wolnym tłumaczeniu jest to jedzenie na pocieszenie. Są to dania, które poprawiają nam humor i przywołują przyjemne wspomnienia. Tak, jak w bajce "Ratatuj", gdy krytyk kulinarny Ego spróbował ratatuja Remiego i nagle w jego głowie pojawiła się projekcja wspomnień z dzieciństwa. Najważniejszy był uśmiech na jego twarzy. Właśnie tak działa comfort food. Chyba najbardziej popularnym "daniem na pocieszenie" jest makaron z serem, czyli Mac & Cheese. Muszę przyznać, że kiedy przeczytałam przepis na to danie po raz pierwszy, nie mogłam zrozumieć o co tyle hałasu. Ale kiedy spróbowałam... Wszystko było jasne! Jeśli dopada Was chandra, nie zwlekajcie dłużej, biegnijcie do kuchni i przygotujcie dla siebie i bliskich to danie. Wkrótce na blogu pojawi się więcej dań typu comfort food, mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu :)

20 września 2015

Korzenne tartaletki z jabłkami

Kolejny wypiek z jabłkami. Tym razem na kruchym spodzie z przyprawami korzennymi w formie tartaletek. Z resztek ciasta i jabłek przygotowałam mini jabłuszka, które świetnie sprawdzą się jako deser podczas przyjęcia.

17 września 2015

Szarlotka z malinami - ulubiona

Na wstępie chciałam Was przeprosić za tą dłuższą przerwę. Niestety problemy zdrowotne ponownie trzymały mnie z daleka od kuchni, a szczególnie wypieków. Na szczęście mogę już wrócić do świata żywych i ponownie włączyć piekarnik i mikser. Ponieważ zaczęła się już jesień, wypada rozpocząć sezon szarlotkowy. A nie znam lepszego przepisu na szarlotkę, niż ten. Przepis pochodzi z książki "White Plate - słodkie" Elizy Mórawskiej. Kwaśne jabłka, bardzo maślany spód i do tego maliny - połączenie idealne. Muszę przyznać, że nie jestem fanką szarlotek, ale ta jest wyjątkiem! Kiedy ją upieczecie, zrozumiecie o czym piszę ;).